Śląsk Wrocław - Cracovia Kraków (0-0)

Śląsk Wrocław - Cracovia Kraków (0-0)

                                  Śląsk Wrocław 0 - 0 Cracovia Kraków 

Zaczynamy tą stronę od wpisu na temat meczu pomiędzy ''Pasami'' trenera Podolińskiego, a naszym nieprzewidywalny Wksem. Spotkanie zostało rozegrane na stadionie miejskim przy alei Śląska. Zapowiadało się bardzo hucznie, patrząc na promowanie tego meczu poprzez Krakowian oraz Wrocławian. Ale jak piszę główna strona Śląska, nikt nikogo nie zatopił jak było przewidywane. Wręcz przeciwnie, pierwsze minuty meczu nie przyśpieszały akcji serca, a patrząc na wynik można sobie pomyśleć że jakoś porywająco nie było. Otóż i jedni i drudzy mieli swoje sytuacje min. Sam na sam Flavio z Pilarzem, a w przypadku gości strzał Covilo który zatrzymał się na łączeniu poprzeczki z słupkiem. No więc ''Twierdza Wrocław'' dalej nie zdobyta, ostatni raz Śląsk przegrał we Wrocławiu w ... lutym! Chcielibyśmy wypatrywać same pozytywy w meczu lecz nie możemy ominąć tematu naszego kapitana, który od początku sezonu gra piach. Nie chodzi tutaj o zmarnowanie sytuacji ale o cało kształt. Nikt oprócz trenera Pawłowskiego nie wie, co ''ciut lepszy od Marco'' Flavio robi na boisku, a co więcej pełni rolę lidera zespołu, ale na ten wątek poświęcimy inny wpis. Trzeba także dostrzec debiut Krzyśka Danielewicza, który nie zagrał źle, ale też szału nie zrobił. Nie możemy wymagać od piłkarza który przyszedł kilka dni temu do klub wspaniałej gry, więc na razie przemilczymy jego temat zobaczymy jak rozwinie się w klubie. Następny mecz czeka nas w Białymstoku, ale nie wiemy co wymagać od naszych podopiecznych który aktualnie na wyjazdach mają bilans 1:6. Miejmy nadzieję że to będzie przełamanie. Sakhim 
Zdjęcie pobrane ze strony (http://slaskwroclaw.pl/strona/aktualnosci/foto-remis-z-cracovia-w-obiektywie-12834615)

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości